Język

9 powodów, aby odwiedzić Abchazję

Posted Blog

Co macie przed oczami kiedy słyszycie Abchazja? Miny? Zasieki? Wszechogarniającą szarość? Budynki z dziurami po kulach? W końcu wojna skończyła się tam dopiero kilka lat temu. A już na pewno Abchazja nie wydaje się Wam być odpowiednim miejscem na wycieczkę z dzieckiem? W poprzednim poście narysowaliśmy nieco mroczny obrazek Abchazji, za to dziś spróbujemy ją trochę odczarować i pokazać jej zupełnie inne oblicze. Okazuje się bowiem, że Abchazja to przepiękna kraina na styku Morza Czarnego i Gór Kaukazu – słoneczna, ciekawa i całkiem przyjazna tym najmłodszym podróżnikom, bo pełna otwartych i sympatycznych ludzi.

Przedstawiamy 9 powodów, dla których warto się tam wybrać nawet na dłuższy urlop, bo atrakcji turystycznych w tej niewielkiej krainie nie brakuje. Górskie widoki zapierają dech w piersiach, morze daje przyjemną ochłodę, a do tego jest kilka ciekawych obiektów historycznych. Zapraszamy na nasz przewodnik po atrakcjach Abchazji:

1. GÓRY KAUKAZU

Znaczną część terenu Abchazji zajmują góry, stąd wiele atrakcji turystycznych w tym raju jest z nimi związanych. Prawdziwą perełką Abchaskiego Kaukazu jest Jezioro Rica – wysokogórski zbiornik wodny położony na wysokości prawie 900 npm. Jest to najpopularniejsza i naszym zdaniem najlepsza atrakcja całej Abchazji. To przede wszystkim tu ściągają masy turystów licznie odwiedzające kraj i tu warto skierować swoje pierwsze kroki. Piękne szmaragdowe jezioro rozlane jest między wysokimi górskimi szczytami Kaukazu. Czubki gór je otaczających błądzą gdzieś wysoko chmurach i odbijają się w wyjątkowo gładkim lustrze jeziora. Dla ochrony przyrody w tym rejonie stworzono Naturalny Rezerwat Rica. Ponieważ woda jeziora jest tu bardzo zimna, chętnych do kąpieli zupełnie brak. Zamiast tego po jeziorze można popływać motorówką lub rowerem wodnym. Na przeciwległym do głównego punktu widokowego brzegu jeziora znajduje się podobno jedna z wakacyjnych rezydencji Stalina, do której można dopłynąć łodzią.

Abkhazia, Ritsa Lake

Dojazd do jeziora z Suchumi zajmuje ok. 2 godzin i polecamy wybrać się tam na cały dzień. Można udać się na spacer pośród górskiej roślinności, wzdłuż rzek zasilających jezioro lub z niego wypływających, a na koniec zasiąść w jednej z licznych restauracji z lokalnym jedzeniem, którego aromat unosi się po nabrzeżu.

Abkhazia, Caucasus

2. GÓRSKIE JASKINIE

Góry Kaukazu obfitują w różne groty i jaskinie położone na terenie różnych państw zlokalizowanych na Kaukazie. Abchazji się poszczęściło, bo na jej terenie znajduje się kilka z nich, w tym najgłębsza jaskinia na świecie.

Abkhazia, Caucasus Mountains

Niestety nie jest ona otwarta dla zwiedzających. Zamiast tego można zwiedzić, również bardzo dużą Jaskinię Nowoatońską. Znajduje się ona pod Górą Iwierską i należy do największych na świecie. Ma 1,5 miliona metrów sześciennych i 9 sal, z których 6 jest udostępnionych zwiedzającym. Oprócz stalaktytów i stalagmitów jedną z jej ciekawszych atrakcji jest podziemne jezioro o powierzchni 100 m kwadratowych. Do dyspozycji turystów oddana jest tam podziemna kolejka pozwalająca masom odwiedzających poruszać się między niektórymi salami. 

Abkhazia, Caucasus cave

3. PLAŻE

Abchaskie wybrzeże Morza Czarnego ciągnie się od Bchary przy granicy abchasko-gruzińskiej aż po Leselidze przy granicy z Rosją, znajdującego się niedaleko bo tylko 36 km od Sochi. Długość całego wybrzeża to około 250 km. Jak większość wybrzeża Morza Czarnego z tej strony, również abchaski odcinek oferuje w większości kamieniste plaże. Mają one swoje uroki, ale żeby kąpiel w nich sprawiała przyjemność trzeba naprawdę je lubić lub być wyposażonym w te gumowe buty przydatne na plażach bogatych w jeżowce.

Beach in Abkhazia

Zwłaszcza kąpiel z małym dzieckiem, które nic sobie z kamieni nie robi, a trzeba za nim nadążyć jest wyjątkowo niewygodna. Ale trzeba przyznać, że tak czystej i przejrzystej wody dawno nie widzieliśmy. Temperatura idealna, dająca ochłodę w gorące dni, a jednocześnie przyjemna do zanurzenia się. No i te widoki, z jednej strony morze aż po horyzont, a z drugiej osiadające na górskich szczytach białe obłoczki. Nie wspominając już o zachodzie słońca w tych pięknych okolicznościach…

Beach in Abkhazia

Za najlepsze miejsca do kąpieli uchodzą Gagra i Pitsunda, z których ta druga chwali się piaszczystymi brzegami przyciągając wielu plażowiczów. Plaże w Gagra natomiast stanowią mieszankę piasku, małych kamieni i żwiru, co i tak jest znacznie bardziej przyjazne niż wybrzeże w Suchumi. 

4. GORĄCE ŹRÓDŁA

Będąc w Abchazji zupełnie obowiązkowo trzeba skorzystać, niezależnie od tego, czy jesteście tam latem, czy zimą, z kąpieli w gorących źródłach. Do wyboru są dwie lokalizacje: Primorskoje i Kyndyg. Te drugie znajdują się w odległości 30 – 40 minut drogi samochodem od centrum Suchumi. Chociaż próżno szukać tego miejsca na mapach Google, naprawdę warto się tam wybrać. Każdy lokalny kierowca będzie wiedział o co chodzi, a i całkiem blisko można dojechać marszrutką. Gorące źródła w Kyndyg to miejsce, gdzie spod ziemi tryska wysoko zmineralizowana gorąca woda. Pierwsze źródło, które widzimy jeszcze na zewnątrz kompleksu pokazuje już czego można się spodziewać – niewielki zbiornik znajdujący się tuż u ujścia źródła bucha kłębami pary nawet przy 30 stopniach na zewnątrz. A to dlatego, że woda wypływająca prosto ze źródła ma temperaturę powyżej 100 stopni Celsjusza. Cały kompleks jest zorganizowany z wykorzystaniem naturalnych warunków i ukształtowania terenu. Prosto ze źródła wyprowadzone są długie rynny, płynąc w których woda ochładza się do ok. 45 stopni i swobodnie spadając ze skarpy tworzy naturalne prysznice, które dodatkowo dają możliwość wykonania sobie hydromasażu. 

Abkhazia, Kyndyg, hot springs

Woda wypływająca ze źródła jest bogata w siarkowodór, co ma mieć zbawienny wpływ na choroby stawów, układu mięśniowo-szkieletowego, układu pokarmowego itd. Jednak najlepszym i podstawowym zabiegiem, który należy sobie tam zafundować jest maska z błota zawierającego siarkowodór i glinę na całe ciało.

Abkhazia, hot springs, Kyndyg

Po seansie okładania się błotem i biczach wodnych można odpocząć w naturalnych basenach z wodą siarkową, która zdążyła już nieco zmniejszyć swoją temperaturę. Wstęp kosztuje 200 rubli, a na taką rozrywkę najlepiej przeznaczyć przynajmniej kilka godzin! Dopiero porządne wysmarowanie się błotem i wysiedzenie w siarkowej wodzie poważnej ilości czasu ma szansę wpłynąć na poprawę Waszego zdrowia. 

Abkhazia, hot springs, Kyndyg

5. NOWY ATON

Nowy Aton to miejscowość położona na trasie z Suchumi do Gudauta. Miasteczko i okolice skrywają w sobie kilka atrakcji turystycznych, więc warto je nawet rozważyć jako miejsce na nocleg. Zdecydowanie najważniejszym wg. nas obiektem, który należy tam odwiedzić jest Monastyr św. Szymona Kananejczyka, czyli klasztor prawosławny założony w 1875 roku przez Rosyjskich mnichów ze świętej Góry Atos. 

Abkhazia, New Afon Monastery

Historia monastyru jest burzliwa bo od czasu jego powstania przy udziale cara Aleksandra III, już w 1924 został zamknięty przez bolszewików, aby ponownie zostać zwróconym wiernym dopiero w 1994. Przez ten czas sprawował funkcję magazynu, hostelu oraz szpitala polowego, który uratował niejedno życie w czasie wojny. W tym samym okresie niejedno życie zostało odebrane za pośrednictwem karabinów maszynowych umieszczonych na jego dzwonnicach. Dziś to niesamowity obiekt, odrestaurowany i urzekający swoim pięknem. Freski zdobiące wnętrze głównej katedry Pantelejmona zostały wykonane na początku XX wieku i to one nadają całemu wnętrzu ten niesamowity mistyczny charakter. Wstęp do świątyni jest bezpłatny, a droga z centrum miasteczka zajmuje kilka minut. 

Abkhazia, Monastery of St. Simon the Canaanite,

Na terenie kompleksu znajduje się również grota św. Szymona, w której święty, patron monastyru, miał oddawać się modlitwie. Można wybrać się na dłuższy spacer, aby dotrzeć do tego świętego miejsca i tam w spokoju oddać się refleksji. Rejony katedry muszą być rzeczywiście wyjątkowe, bo tuż obok odnaleźliśmy kolejną rzekomą rezydencję Stalina. To już kolejne na terenie Abchazji prawdopodobne miejsce wypoczynku dyktatora, a na nim zapewne nie koniec. Zastanawia nas tylko, czy każdy rejon byłych republik radzieckich jest tak nasycony nimi jak Abchazja. Miasteczko samo w sobie jest bardzo przyjemne, nastawione na przyjęcie znacznej liczby turystów. W rejonie miejskiego parku można znaleźć kilka ciekawych restauracji oferujących dania lokalnej kuchni, a oferta noclegowa jest bardzo bogata. 

6. SUCHUMI

Stolica Abchazji kryje w sobie wiele ciekawych do zobaczenia miejsc, ale tak naprawdę każdemu odwiedzającemu od razu wyda się typowym nadmorskim kurortem. Z jednej strony budynki sanatoriów z plażowiczami moczącymi się w Czarnym Morzu, deptak nadmorski zapełniający się ludźmi dopiero wieczorem. A skoro wypełnia się kuracjuszami, to jak się domyślacie musi też oferować dodatkowe atrakcje dla nich. Tak jak wszędzie na całym świecie nadmorskie deptaki upstrzone są straganami z mydłem i powidłem, tak samo wygląda to w Sukhumi. Spacer nabrzeżem to obowiązkowy punt wycieczki, od wyłączonego z użytku molo na wysokości Hotelu Rica aż po ruiny starego suchumskiego portu. Oprócz masy typowych zabaw, na punkcie których szaleją wszystkie dzieci na deptaku znajdziecie świetne miejsca, gdzie można spróbować lokalnej kuchni. Najlepsza w Suchumi restauracja z lokalnym jedzeniem zasługuje jednak na osobny wpis. 

Abchazja, Suchumi

Najbardziej charakterystycznym miejscem, punktem rozpoznawczym stolicy jest były budynek Rady Ministrów. Jego zdjęcia obiegły świat i są tak znane, jak fotografie zniszczonego bombardowaniem Ministerstwa Obrony Serbii w Belgradzie, również pozostawionego bez remontu, aby podtrzymać pamięć o nie tak dawno zakończonej wojnie wciąż żywą, o wojnie, w której życie straciło tak wiele osób. Suchumski budynek Rady Ministrów to centralny budynek w mieście, kompletnie zrujnowany, a na dodatek w większości przejęty przez naturę, która wdarła się do jego wnętrza. 

Abkhazia, Council of Ministers in Sukhumi

Ogród Botaniczny w Suchumi został założony w 1838 roku. Początkowo znajdował się pod opieką garnizonu wojskowego. Spełniał on dwie praktyczne funkcje: po pierwsze wielki ogród miał dostarczyć żołnierzom zajęć w czasie wolnym od obowiązków wojskowych, a ponadto również zapewnić im zaopatrzenie w płody rolne. Dziś zajmuje teren 30 hektarów, z których 5 udostępnionych jest zwiedzającym. Jest to skarbnica nie tylko dla typowych dla subtropikalnego klimatu roślin, ale także wielu innych rzadkich okazów. W tej chwili można tam znaleźć ponad 5000 gatunków drzew krzewów i innych roślin. Bilet kosztuje 200 rubli, a wejścia do ogrodu nie da się przegapić – to tak charakterystyczna dla tego rejonu świata wysoka kolumnada. 

Botanical Garden in Sukhumi, Abkhazia

Jest w Suchumi takie miejsce, które wywołało u nas wielkie rozterki. To pozostałość po Instytucie Patologii i Terapii Doświadczalnej, owianym złą sławą, znanym za czasów Stalina jako miejsce przeprowadzania licznych eksperymentów na zwierzętach, miejsce, w którym podobno podjęto próby stworzenia hybrydy człowieka i małpy oraz kreacji zwierząt zdolnych do lotów w kosmos. Dziś w tym miejscu funkcjonuje małpiarnia, zoo, w którym można na żywo zobaczyć różne gatunki człekokształtnych. Z jednej strony wiedzieliśmy, że spotkanie z małpami może być dla naszej córki prawdziwą przygodą, z drugiej jednak strony wiemy przecież, że zobaczenie kilkunastu zwierząt zamkniętych w klatkach to żadne spotkanie. Ani dla Oli, ani tym bardziej dla nich. Chyba by nam serca pękły, gdyby przyszło nam karmić je przez kraty tymi sprzedawanymi w specjalnych pakiecikach na okolicznych straganach arbuzami. Ostatecznie podjęliśmy decyzję, że nie jest to rozrywka dla nas, nie wspieramy tego biznesu i nie skorzystaliśmy z możliwości odwiedzenia małpiarni. Nie chcielibyśmy też, aby ktokolwiek inny to robił, więc wiedzcie, że takie miejsce się tam znajduje, ale nie planujcie tam odwiedzin. Przestrzegamy przed odwiedzeniem tego miejsca, to nie jest atrakcja turystyczna, to cierpienie wielu zwierząt skazanych na życie w klatkach.

7. KATEDRY 

Oprócz Monastyru w Nowym Atonie, Abchazja może pochwalić się kilkoma innymi wartymi odwiedzenia świątyniami. Najbardziej popularnym wśród turystów obiektem jest Katedra w Kaman. Słynie ona z tego, że w V wieku stała się miejscem pochówku świętego Jana Chryzostoma, którego relikwie z czasem zostały jednak przeniesione do Konstantynopola. Komański monastyr został odbudowany w 1986 roku na fundamencie średniowiecznej cerkwi.

Abkhazia, The monastery of the Assumption in Dranda

Kolejnym ważnym obiektem jest Sobór w Pitsundzie. Świątynia była wzniesiona na przełomie X i XI wieku, odremontowana w XIX wieku. Dziś oprócz funkcji sakralnych obiekt pełni również funkcje kulturowe – w jego wnętrzu mieści się sala koncertowa, w której regularnie odbywają się koncerty organowe grane przez najlepszych artystów Abchazji. Warto również pofatygować się do Klasztoru Wniebowzięcia NMP w Drandzie. Zbudowana na przełomie VI i VII w. świątynia niedawno została odnowiona, jednak freski, które podobno zdobiły jej wnętrze nie zostały odrestaurowane. Surowość tego wnętrza, gdzieniegdzie przyozdobionego ikonami sprawia, że świątynia zyskuje ten unikalny mistyczny charakter.

Abkhazia, The monastery of the Assumption in Dranda

8. GAGRA 

Jest to miasteczko położone 26 km od granicy z Rosją, które oprócz pięknych plaż i świetnych widoków oferuje również kilka wartych odwiedzenia budynków. Są to między innymi ruiny fortecy Abaata z V wieku, czy kościół pochodzący z VI wieku, ale miejscem o największym potencjale turystycznym jest pałac księcia Oldenburga. Książę wybrał Gagra na swoją rezydencję pod koniec XIX wieku i chciał uczynić z niej kurort na miarę Monte Carlo, zbudował sobie pałac, wprowadził do miasta elektryfikację, założył szkołę i przyczynił się do założenia nadmorskiego parku. 

Abkhazia, city of Gagra, restaurant Gagrpish

Do dzisiejszych czasów przetrwał park z potężną kolumnadą u jego wejścia, pałac księcia i restauracja Gagripsz. W sławnej restauracji tak naprawdę nikogo nie widać, ani obsługi, ani tym bardziej gości, a znacznie większym zainteresowaniem cieszą się „parasolki” na nadmorskim bulwarze. My możemy polecić lokalny browar restauracyjny Stara Praga warzący cztery własne gatunki piwa pod marką Oldenburg. Poza tymi atrakcjami Gagra jawi się raczej jako wielki stragan z dmuchanymi materacami i zabawkami, pełen wypoczywających na plażach turystów. Śladów Monte Carlo nie zauważyliśmy. 

Abkhazia, Old Prague Brewery, Oldenburg

9. SPORTY MNIEJ I BARDZIEJ EKSTREMALNE

Ci, którzy lubią zmęczyć się trochę na wakacjach, podnieść sobie poziom adrenaliny i aktywnie spędzić czas mogą swobodnie wybrać się do Abchazji. Po pierwsze można skorzystać tam z propozycji wyjazdu w góry autami o napędzie na 4 koła. Tam, gdzie kończy się droga, tam właśnie zaczyna się ta przygoda. W każdym większym mieście można wynająć takie auto i udać się nim w góry poza wyjeżdżone trasy. Właśnie dzięki tym autom można dostać się w rejony normalnie niedostępne, podziwiać niesamowite pejzaże Kaukazu, odnaleźć piękne górskie wodospady i między innymi dotrzeć w okolice jeziora Mała Rica położonego jeszcze wyżej niż samo Rica. A podobno jest na co popatrzeć! 

Abkhazian mountains

Kolejną górską rozrywką dla aktywnych, sposobem na podniesienie sobie ciśnienia są tzw. tarzanki. Piękne błękitno-zielone górskie rzeki ze stromymi zboczami pomysłowi Abchazi wykorzystują do organizacji niezwykle popularnej zabawy – zjazdu na linie na przeciwległy brzeg. Cena takiego szaleństwa jest całkiem przystępna, bo wynosi 200 rubli, więc chętnych nie brakuje. Zjazd co prawda trwa tylko chwilę, ale z pewnością dostarcza wielu emocji.

Abkhazia, Caucasus Mountain rivers

A jeżeli wyjątkowo trudno podnieść Wam ciśnienie, spróbujcie lotów na paralotni z wysokich szczytów Kaukazu w kierunku lazurowej wody Morza Czarnego lub skoków ze spadochronem. To już musi przyprawić Was o szybkie bicie serca, a to, co zobaczycie z wysoka a pewno zostanie z Wami na długo :)

Abkhazia, Gagra beach

Comments (14)
  1. Feniksowy 14/09/15 at 20:30

    Wooow.. naprawdę ładnie :) Zachęcająco, zazdroszczę pobytu w takim miejscu!

  2. Dorota 14/09/15 at 21:08

    Kto by pomyślał, że w takim miejscu tyle atrakcji. Piekne zdjęcia

  3. Marzena 14/09/15 at 21:32

    Nigdy nie słyszałam nawet o miejscu, jakim jest Abchazja. Niemniej jednak cudowne zdjęcia i świetnie przygotowane opisy atrakcji zachęcają do tego, żeby je odwiedzić, a przynajmniej pomarzyć o wyjeździe. Naprawdę świetny post!

    Pozdrawiam:)

  4. Katarina 14/09/15 at 21:41

    Uwielbiam górskie klimaty, więc zachwyciły mnie dodane zdjęcia. Kaukaz wygląda pięknie! :)

  5. Maga 15/09/15 at 00:11

    Wooow, cudowne miejsce! Chętnie bym się tam wybrała :)

  6. Ola | Mikmok Blog 15/09/15 at 09:02

    Jako naczelny obżartuch, chętnie poczytałabym więcej o abchaskiej kuchni – w związku z tym czekam na relację z restauracji w Suchumi :)

  7. Head Divided 15/09/15 at 11:30

    Rany, ale tam ładnie! I te gorące źródła! Chętnie też skorzystałabym z kąpieli błotnej, choć wyglądałbym pewnie wtedy mało ciekawie 😀 Chętnie wypróbowałabym „tarzanki” i paralotnię!

  8. Fiorka 15/09/15 at 15:36

    Jakie piękne zdjęcia! Aż chciałoby się wyjechać z tej szarej Polski… :)

  9. Dola 06/10/15 at 07:13

    Cudowne miejsce, warte uwagi :)

  10. Andrew 22/11/17 at 16:21

    Great story. Did you visit Sochi?

  11. ABCD 14/11/18 at 20:33

    >Caucasus mountains are reach in caves

    You mean ‚rich’ obviously…

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *